Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Szczecin, 14 listopada 2008, 09:30, 1518/99865
skrzypin
Arkadiusz
Skrzypiński
Podsumowanie niezakończonego sezonu 2008

LINK 1: PRZECZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ
LINK 2: ARCHIWUM: SZCZECIN



Był to rok doskonały i niespełniony.

Zimą...


...zamiast marznąc i katować się na treningach w Szczecinie firma Vobis umożliwiła mi wyjazd

na kilka tygodni do Al Ain w Emiratach Arabskich (i nie tylko, Vobis umożliwił mi wszystko w ostatnich latach), gdzie w międzynarodowym towarzystwie mogłem idealnie wręcz przygotowywać się do Pekinu. Po powrocie wylądowałem w Wałczu gdzie również we wspaniałych warunkach (choć pod dachem) w roli wioślarza kontynuowałem pracę przygotowawczą. Tam wszystko „kontrolowali” Tomasz Kaźmierczak z dr Krzysztofem Krupeckim (zresztą mieli na mnie „oko” przez cały rok za co bardzo im dziękuję).

Wiosna...

...to cała masa startów. Zwycięstwa w Polsce (ukłony w stronę Startu Szczecin), przegrane w Europie i w tamtym momencie sportowy sukces mojego życia, triumf w 112. Boston Marathon! Czyli kolejne wielkie podziękowania dla Vobis (inaczej bym się ze Szczecina daleko nie ruszył), a sam Boston to również ludzie z White Eagle, bez których tego sukcesu by nie było bowiem nigdy bym do Bostonu nie dotarł. Potem mały wybuch popularności (moją twarz można było zobaczyć w paru pismach o co bym się wcześniej nie podejrzewał)...

Latem...

....kolejne starty w Europie, doskonały obóz w Wałczu, następne krajowe zwycięstwa (i porażka w Mistrzostwach Polski) i koniec marzeń o Pekinie. Niestety przez ostatnie lata zrobiłem najwyraźniej zbyt mało aby doznać zaszczytu olimpijskiego startu. Zatem pomoc mojego miasta jakim jest Szczecin w postaci stypendium nie została w pełni wykorzystana. Zmieniłem również sprzęt do ścigania (na niemiecki Sopur), a zarazem pozycję jazdy. Przyniosło to piorunujące rezultaty.

Jesień...

...rewelacyjna. Kolejne zwycięstwa w Polsce, m.in. w gali gwiazd jaką był szczeciński Pedro’s Cup, poprawiony rekord Polski podczas berlińskiego maratonu (1:10;08) i wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Jestem członkiem Achilles Track Club i jako ich człowiek w Waszyngtonie miałem misję specjalną (oprócz maratonu). Sporo czasu spędziłem z weteranami wojen w Iraku i Afganistanie, „męczyłem” ich sportem, sam wiele się w tym czasie nauczyłem. Przeżyłem kolejne szaleństwo w Nowym Jorku, a Achilles posiadający ponad 100 oddziałów na całym świecie ogłosił mnie na wielkiej gali „Sportowcem Roku 2008” co mogę śmiało określić największym wyróżnieniem jakie tylko można otrzymać (nie wiem czy coś może to „pobić”). No i ostatni (prawie, bo jeszcze jadę do Libanu) start w tym roku, czyli niespodziewane zwycięstwo w New York City Marathon, co w połączeniu z Bostonem oznacza dla mnie miejsce na kartach historii sportu.
...


INFORMACJA POSIADA MULTI-FORUM
POROZMAWIAJ
Sport niepełnosprawnych

Rekord Swiata Arka Skrzypińskiego

3
2009-11-05
Sport niepełnosprawnych

Rekord Polski w Berlinie !

5
2008-09-29
Sport niepełnosprawnych

Zwycięstwo Arkadiusza Skrzypińskiego w maratonie b...

12
2008-04-24
Sport niepełnosprawnych

Arkadiusz Skrzypiński zwycięzcą półmaratonu berliń...

4
2007-04-12



















 Ostatnio zalogowani
marianzielonka
22:56
mario1977
22:55
witul60
22:42
cierpliwy
22:03
Chudzik
21:58
Stonechip
21:43
przystan
21:41
Admirał
21:41
marekcross
21:36
Piotr Fitek
21:25
johnlyndon
21:24
Fred53
21:03
INVEST
20:59
jacek50
20:58
stanlej
20:43
rezerwa
20:28
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |