Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Kościan, 31 pazdziernika 2008, 10:59Marek Czarski
Świat po raz czwarty pobiegnie w Kościanie

LINK 1: STRONA INTERNETOWA POWIATU KOŚCIAN
LINK 2: STRONA INTERNETOWA BIEGU
LINK 3: WIĘCEJ W KALENDARZU
LINK 4: MAPA UCZESTNIKÓW BIEGU
LINK 5: ZOBACZ WYNIKI Z ROKU 2007
LINK 6: ZOBACZ OCENY W RANKINGU Z ROKU 2007
LINK 7: ARCHIWUM: KOśCIAN



Już w niedzielę 9 listopada wszyscy, którzy kochają bieganie, będą mogli sprawdzić się na trasie IV Międzynarodowego „KOŚCIAŃSKIEGO PÓŁMARATONU” im. dr. Henryka Florkowskiego. Zawodnicy z Polski i ze świata wystartują o godzinie 13.00.

Kościański Półmaraton organizowany jest co roku. Od samego początku udział w nim biorą przedstawiciele wielu państw. W ubiegłorocznej edycji w Kościanie pojawili się między innymi biegacze z Kenii, Ukrainy czy Białorusi. Trasa maratonu jest wyznaczona na płaskim terenie, ulicami miasta. W opinii zawodników jest to trasa szybka, co pozwala im osiągnąć bardzo dobre rezultaty.

W ubiegłorocznej edycji zwycięzcą z czasem 1:04,46 okazał się ukraiński zawodnik Mikhaylo Iveruk. W 2006 roku triumfatorem półmaratonu był Adam Dobrzyński, wielokrotny medalista mistrzostw Polski w biegach na różnych dystansach. Pokonanie kościańskiej trasy zajęło mu wówczas 1:07,35. O atrakcyjności trasy świadczy także fakt, że posiada ona atest PZLA.

Cieszymy się, że nasza impreza na stałe wpisała się w kalendarz imprez powiatowych – mówi Edward Strzymiński, Wicestarosta Kościański, kierujący komitetem organizacyjnym biegu. W zeszłym roku na linii startowej stanęło aż 354 zawodników nie tylko z Polski, lecz także z różnych państw świata. Liczymy, że w tym roku bieg będzie cieszył się równie dużym zainteresowaniem. Serdecznie zapraszam wszystkich do kibicowania biegaczom na trasie. Zachęcam także do udziału w biegach na krótszych dystansach, 7- i 2-kilometrowym. – dodaje wicestarosta Strzymiński.

Trasa Kościańskiego Półmaratonu, zgodnie z tradycją liczyć będzie 21 km. Zawodnicy będą mieli szanse zaprezentować się w kilku kategoriach wiekowych. Znamienne dla organizowanego w Kościanie biegu jest to, że utworzona zostanie specjalna kategoria dla pracowników służby zdrowia. Związane jest to z postacią patrona biegu – dr. Henrykiem Florkowskim, lekarzem i wybitnym regionalistą. Oddzielnie oceniani będą także weterani oraz mieszkańcy powiatu.

Półmaratonowi towarzyszyć będą dodatkowo zawody przeprowadzane na innych dystansach – 2 km oraz 7 km. Warunkiem wzięcia udziału w zawodach jest rejestracja oraz uiszczenie opłaty. Organizatorzy wszystkim uczestnikom gwarantują posiłek, a po ukończeniu biegów dyplom, pamiątkowy medal i koszulkę. Dla zwycięzców półmaratonu przewidziane są nagrody pieniężne.

Organizatorami imprezy są: Starostwo Powiatowe w Kościanie, Urząd Miasta Kościana, Urząd Gminy Czempiń, Urząd Miejski Śmigla, Urząd Gminy Kościan, Urząd Miasta i Gminy Krzywiń, LKS „Sana” w Kościanie. Współpraca: PS LZS w Kościanie, WZ LZS w Poznaniu, PSZS w Kościanie, KS Sztafeta Ateńska, Zespół Szkół im. Marii Konopnickiej w Kościanie. Głównym sponsorem biegu jest producent, dystrybutor odzieży i obuwia COCCODRILLO.

PATRON PÓŁMARATONU

Dr med. Henryk Florkowski urodził się 14 lipca 1921 roku w Lesznie i tam uczęszczał do Szkoły Powszechnej, do Gimnazjum i od 1938 r. do Państwowego Liceum im. Stanisława Leszczyńskiego. Wybuch II wojny światowej przerwał jego dalszą edukację. Pracował przymusowo w Niemczech, skąd w 1941 r. zbiegł. Został aresztowany i osadzony w obozie karnym. W 1942 r. po ciężkiej chorobie został zwolniony i wrócił do domu. Rok później w 1943 r. zdał maturę. W kwietniu 1945 r. rozpoczął studia na wydziale Lekarskim Uniwersytetu Poznańskiego. Dyplom lekarski uzyskał w 1950 r.

W grudniu 1948 r. związał się z Kościanem. Od 1954 r., aż do przejścia na emeryturę w 1980 r. pracował w Szpitalu Powiatowym w Kościanie. Był ordynatorem Oddziału Wewnętrznego, a w latach 1960–1965 dyrektorem szpitala.

Praca zawodowa to nie jedyna dziedzina, w której Henryk Florkowski się realizował. W latach 1954–1961 pełnił funkcję sekretarza Zarządu Koła Polskiego Towarzystwa Lekarskiego w Kościanie. Przez wiele lat swego życia angażował się w działalność Polskiego Czerwonego Krzyża. Był prezesem Zarządu Miejskiego PCK w Kościanie, przez 15 lat, od 1960 r. był członkiem zarządu wojewódzkiego PCK w Poznaniu, przez kolejne 4 lata był wiceprezesem Zarządu Oddziału Wojewódzkiego PCK w Lesznie.

Wielką pasją życia H. Florkowskiego była Ziemia Kościańska. Przez 18 lat pełnił funkcję prezesa Towarzystwa Miłośników Ziemi Kościańskiej. Z jego inicjatywy TMZK, którego był współzałożycielem, rozwinęło szeroką działalność publicystyczna i wydawniczą. Był redaktorem dziewięciu tomów Pamiętników TMZK, napisał i wydał „Słownik Lekarzy Kościańskich”. Był autorem ponad dwustu innych artykułów i opracowań. Przedmiotem jego zainteresowań była również ekologia. Przyczynił się do powstania dwóch parków krajobrazowych. Dzięki swej badawczej pasji, prowadzonym badaniom i swym publikacjom wniósł poważny wkład w poszerzanie i upowszechnianie wiedzy o Ziemi Kościańskiej. Zmarł 26 grudnia 2003 roku i został pochowany w Kościanie.


Komentarze czytelników - 102podyskutuj o tym 
 

Yaman

Autor: Yaman, 2008-11-12, 13:52 napisał/-a:
Ja cieszę się, że wziąłem udział w imprezie. Było kilka mankamentów, ale atmosfera wynagrodziła wszystko. Organizatorzy z pewnością dowiedzą się o wszystkich minusach i sprawach, które irytowały zawodników - znam dyrektora biegu i chcę mu przekazać parę uwag. Moim zdaniem lepiej było spędzić tę piękną niedzielę na tych zawodach, niż siedzieć w domu. Nawet jeśli przebierałem się na stojąco i zupki nie jadłem (nie chciałem)...Pozdrawiam wszystkich - zadowolonych i tych mniej :)

 

Autor: Leśny, 2008-11-12, 19:54 napisał/-a:
Hej, Biegacze! Argument "zorganizuj jakiś bieg, to zobaczysz..." tak często powtarzany (nie tylko w tym wątku), jest nie na miejscu. Nie każdy bowiem ma do tego przede wszystkim predyspozycje, a potem może i chęci. Co by się stało, gdyby wszyscy, których usiłuje się wdeptać w podłoże za to, że coś im się nie spodobało podczas imprezy (de gustibus itd...), zaczęli organizować biegi?

Ogólnie biegacze wiedzą, jaką robotę trzeba wykonać, aby impreza dobrze wyszła. Problem leży w tym, w jaki sposób publicznie przekażemy swoje uwagi na temat ewentualnych niedociągnięć. Uważam, że ze strony uczestników są to w przeważającej ilości opinie pozbawione wulgaryzmów czy też elementów obrażających drugą stronę (organizatora). Jednak niektórzy członkowie lobby zadowolonych biegaczy lub też osób zaangażowanych w organizację (bo im może wszystko pasuje) dosłownie plują (nie chcę tu przytaczać cytatów) na każdego, komu się cokolwiek nie spodobało. Skąd u was tyle jadu? Oglądacie za dużo telewizji, czy co? Trochę luzu w tym wszystkim, a będzie nam raźniej!

Dobrych treningów życzę!

 

jaro42km

Autor: jaro42km, 2008-11-13, 02:43 napisał/-a:
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=Jsfbo36bor4

Byłem widziadłem i trochę zdjęć zmaglowałem

 

Yoda

Autor: Yoda, 2008-11-13, 08:32 napisał/-a:
Najlepiej jak na mecie organizator każdemu biegaczowi dodawał by chomika do medalu.
A tym co mają uczulenie na chomika to medal bez chomika.
Pozdrawiam wszystkich biegających w Kościanie , tych zadowolonych i tych mniej zadowolonych i do zobaczenia na biegach.

 

emka64

Autor: emka64, 2008-11-13, 10:10 napisał/-a:
Mam w planie Kościan w przyszłym roku bez względu na opinie. Po przeczytaniu wypowiedzi w tym wątku pozwolę sobie stwierdzić, że dla mnie musi być : 1/start o czasie, 2/równo wymierzone kilometry 3/woda na punktach. Reszta jest albo jej nie ma. Zgadzam się, że : 1/każdy ma prawo do zdania, bez względu czy coś organizuje czy nie, bo jak ktoś zauważył po co byłyby te rankingi 2/oragnizator, jeżeli coś zapowiada w komunikacie powinien się z tego wywiązać. Wkurza mnie to, że w 50% zamiast wypowiadać swoje zdanie, ludzie komentują zdania innych i tak mielą w kółko. Wiecie co w Szwecji oznacza powiedzenie "polish parlament" ? Właśnie to. Emocje zamiast faktów.

 

kulas13

Autor: kulas13, 2008-11-13, 15:34 napisał/-a:
chleb dla pierwszych 300 osób... skąd masz takie info?? ja o 17 opuszczałem budynek i zjadłem ciepłą grochówkę ze świeżym chlebem. Co do toalet to tez było ich więcej, gdyż przy każdej szatni znajdowała się przynajmniej jedna! Rozmiar koszulek o ile się nie mylę nie zależy od organizatora, lecz od sponsora wiec tu niczyja wina, ze były tylko rozmiary XL.
Naprawdę organizacja bardzo fajna jest wiele gorszych imprez i nikt nie narzeka... a tu raptem tyle problemów. Pozdrawiam

 

witold.ludwa

Autor: witold.ludwa@op.pl, 2008-11-14, 13:04 napisał/-a:
Wielokrotnie zastanawiałem się, czemu służą komentarze dotyczące biegów. Można przyjąć idealistyczne założenie, że każdy biegacz chciałby startować w imprezach perfekcyjnych, stąd wygłaszanie uwag nie ma być okazją nawrzucania organizatorowi, ale wygłoszeniem życzliwych komentarzy, które pomogą w przyszłości w zorganizowaniu jeszcze lepszej imprezy. Ja akurat znalazłem się w tej grupie, która zapisała się przez internet, wpłaciła przelewem, a czas stania w kolejce trwał ok. 40 minut. Nie ukrywam, że byłem wkurzony. Jednak oceniając imprezę jako całość widzę znacznie więcej plusów i pewnie pobiegnę w Kościanie za rok. Myślę, że wysłanie maila ze swoimi konstuktywnymi uwagami organizatorowi przyniesie znacznie lepszy efekt niż emocjonalne i czasami niestety krzywdzące opinie. Fajną formą byłoby: "bardzo podobało mi się......., natomiast sugerowałbym zmienić i poprawić............" Wielu z nas i tak komentuje biegi swoja obecnością. Jak nam się bardzo nie podoba nie przyjeżdżamy na taką imprezę drugi raz. Gdybym ja miał coś sugerować organizatorowi, to może ładniejszy medal? Bo trasa i atmosfera jest OK.

 

emka64

Autor: emka64, 2008-11-14, 22:35 napisał/-a:
Ująłeś w swojej wypowiedzi sedno. Przy okazji : ciekawe jakie będą komentarze, jeżeli kryzys finansowy dotknie sponsorów i sukcesem będzie fakt, że bieg się odbędzie ?

 

Autor: Góral, 2008-11-16, 15:00 napisał/-a:
ja biegałem w I Kościańskim półmaratonie i 1 zawodnik na mecie Azat Rakipow Białorusim osiagnął czas 1:02:48" 2 na mecie ukrainiec Juri Giczun 1:02:51' a 3ci Waldemar Glinka 1;03:16" a więc z tego wynika że w tym roku zawodnik 1 nie pobiegł szybciej od żadnego z tych czasów:) więc nie piszcie kłamów

 

GiganT

Autor: GiganT, 2008-11-16, 16:02 napisał/-a:
Pierwsza edycja odbyła się na nieatestowanej trasie, dlatego tamte wyniki nie są uwzględniane.

 


















 Ostatnio zalogowani
KKFM
18:40
kubawsw
18:24
janusz2602
18:17
hajfi1971
18:07
biegacz54
17:48
przemekf20@wp.pl
17:40
Kravis
17:38
kasjer
17:36
Admin
17:35
golus3
17:09
42.195
16:47
gora1509
16:37
romangla
16:34
pedroo12
15:20
platat
15:18
Yatzaxx
15:14
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |