Autor: Henryk W., 2007-11-27, 21:10 napisał/-a:
Najlepiej tydzień po Maniackiej 10-tce - 22 marca. Dłuższy pobyt w Poznaniu byłby:)

Autor: Prezes, 2007-11-27, 21:51 napisał/-a:
PSB nikomu nie wyznacza terminów, co najwyżej sugeruje (na tym zjeździe również) ale decyzja należy zawsze do organizatora i tam należy kierować zarzuty.
Były omawiane min. sprawy prawne, finansowe, regulaminowe, ubezpieczenia itp. Lwią część pochłoneły różne prezentacje i ofery, ważne i interesujące głównie dla organizatorów.

Autor: Arti, 2007-11-27, 23:09 napisał/-a:
Tydzień po Maniackiej jest Wielkanoc...

Autor: henry, 2007-11-28, 09:59 napisał/-a:
Wielkanoc z nasiadówką przy stole jest tylko w Polsce. W Niemczech jest dużo biegów, już kiedyś biegałem, we Francji są tradycyjne marsze wielkanocne, we Włoszech rozpoczyna sie sezon letni skokami z mostów do Tybru. A dawno temu to J. Bednarz organizował w Poznaniu biegi koleżeńskie właśnie w święta wielkanocne.

Autor: Zulus, 2007-11-28, 10:07 napisał/-a:
Dla mnie to pomysł jak najbardziej do zaakceptowania.I tak sobie sam coś organizuję-zwykle długie "wyjechanie"rowerewe.Kiedyś zrobiłem sobie bieg w inne święto-finał Mundialu Brazylia-Francja-cała Warszawa była moja.No.prawie.Wyniku meczu dowiedziałem się tak coś po roku.

Autor: TREBORUS, 2007-11-28, 11:05 napisał/-a:
Nie wiem czy zwróciliście uwagę ale na głównej stronie serwisu w artykule dotyczącym Spotkania PSB jest wiadomośc odnośnie Korony Maratonów Polskich. Pokazane sa tam 2 odznaki o takiej samej szacie graficznej jednak różniące sie kolorem kruszca.
Czy ktoś wie w czym tkwi różnica??

Autor: Lechsal, 2007-11-28, 13:50 napisał/-a:
Koincydencja terminów biegu w Poznaniu i Bukówcu,jezeli jest to prawda,to duże nieporozumienie zwlaszcza bliskość obu imprez zatym przemawia.Z tego co wiem termin w Bukówcu był już znany w kwietniu tego roku,bieg w Poznaniu jest nowy termin znany od niedawna widac że organizatorzy poznańscy nawet nie pofatygowali sie porozumieć w tej kwestii z orgami z Bukówca choć to impreza starsza,bardzo zasłużona ciesząca się bardzo dobrą opinią w świecie biegaczy przykre to i świadczące troche o ignorancji ze strony Poznania w końcu Bukówiec to wioska a nie stolica,choc tam wielu z nas czuje się jak u siebie!

Autor: tarzi, 2007-11-28, 15:34 napisał/-a:
ale ja zdjęcia robiłem stojąc na głowie... a biegam na nogach...:D a pije z rąk!

Autor: wese, 2007-11-29, 23:06 napisał/-a:
Nie zabardzo dostrzegam przedstawicieli Zamościa , badz nie rozpoznaje czy i oni mieli swoja reprezentację?

Autor: wese, 2007-11-29, 23:17 napisał/-a:
Gdy się czyta treści typu : a tu mi pasuje bieg a tu nie . To zapraszam do biegania wokoło mojego śmietnika. Jest demokracja i nikt nikomu nie będzie narzucał terminów , każdy z orgów a jest ich z każdym rokiem coraz więcej wie co i jak . Jeszcze nikt nikomu nigdy nie dogodził w kwesti organizowania imprez
biegowych .Ja sam biegam od 5 lat i mam w czym wybierać jak mnie denerwują polscy orgowie to sobie zmieniam na zagranicznych ot i wszystko . Jednak jestem pod wrażeniem rozrostu imprez biegowych w Polsce , od biegu po beret sołtysa po maraton Poznański. Tak trzymać a będzie tylko dobrze w polskich biegach .Bo być lepiej musi .