Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Zagranica, 20 pazdziernika 2016, 10:00, 1635/330403
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Irlandie, Holandię, USA, Kanadę, Włochy

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



      Na bardzo wysokim poziomie sportowym stał rozegrany w minioną niedzielę maraton w Amsterdamie. Zawody rozegrane pod egidą IAAF w ramach serii Gold Label Road Race już po raz kolejny dostarczyły kibicom mnóstwo emocji i niezapomnianych wrażeń.

Zwyciężył, dość niespodziewanie Kenijczyk Daniel Wanjiru, z nowym rekordem trasy 2:05:21. 24-latek nie był wymieniany wśród ścisłego grona faworytów, mimo to zaprezentował tego dnia znakomitą formę. Bieg zaczął się w niemal perfekcyjnych warunkach pogodowych sprzyjających uzyskaniu doskonałych rezultatów - 9 stopni Celsjusza i bezchmurne niebo zwiastowały brak jakichkolwiek przeszkód do szybkiego biegania. Szeroka czołówka na pierwszych kilometrach liczyła sobie 16 biegaczy: wśród nich najwięksi faworyci zawodów, jak Bernard Kipyego, Sammy Kitwara, Ezekiel Chebii czy Geoffrey Kirui, oraz trzykrotny zwycięzca biegu w Amsterdamie Wilson Chebet.

Na 10-tym kilometrze zawodnicy zjawili się w czasie 29:46, natomiast na 15-tym w czasie 44:41, co pozwalało optymistycznie myśleć o próbie pobicia rekordu trasy wynoszącego od 3 lat 2:05:36. Na półmetek w okolicach mostu na rzece Amstel elita przybiegła się w czasie 1:03:18. W okolicach 30-tego kilometra, przy sprzyjającym delikatnym wietrze w plecy na atak zdecydował się Kitwara, najszybszy biegacz w stawce z życiówką 2:04:28. Jednak na ostatnich kilku kilometrach, w okolicach parku miejskiego Vondelpark jego ucieczkę skutecznie zniwelował wspomniany Wanjiru i wygrał bieg z czasem 2:05:21. To ogromne zaskoczenie i sukces dla tego zawodnika, który mierzyć się musiał z kilkunastoma dużo bardziej utytułowanymi rywalami i swoją życiówkę 2:08:18 z Frankfurtu sprzed 2 lat poprawił o niemal 3 minuty!

"Jestem bardzo wdzięczny organizatorom za wielki profesjonalizm i wykonaną pracę przy zawodach- mówił Daniel Wanjiru po biegu. "Na 10-tym kilometrze upuściłem swoją butelkę z wodą, jednak już za chwilę podano mi kolejną. To szczegół, ale bardzo ważny dla mnie, pokazujący jak ludzie podchodzą tu do organizacji biegu. Na 30-tym kilometrze zdecydowałem się dołączyć do prowadzącej grupy a 5 kilometrów później zaatakować pełną pulę. Czułem się dziś fantastycznie, to bieg mojego życia i jestem z tego powodu niezwykle szczęśliwy." - podsumował Wanjiru.

Na drugim miejscu finiszował Sammy Kitwara, z czasem 2:05:45, jego drugim najlepszym wynikiem w karierze. "Przez długą część biegu wziąłem na siebie prowadzenie i zapłaciłem za to cenę w końcówce." - mówił zawiedziony Kenijczyk. "Szkoda, że nie udało się wygrać, jednak wziąłem to ryzyko na siebie, jako, że chciałem uzyskać tu jak najlepszy wynik." - zakończył Kitwara.

Na najniższym stopniu podium stanął Marius Kimutai z wynikiem 2:05:47.

Aż 8 pierwszych mężczyzn na mecie uzyskało czas poniżej 2:07, a pierwsza 10 pobiegła szybciej niż 2:08 - dzięki temu tegoroczna edycja zawodów w Amsterdamie zapisze się na kartach światowego sportu jako drugi najszybszy maraton w historii. Jedynie w Dubaju w 2012 roku większa ilość zawodników pobiegła poniżej 2:07 i 2:08.

W biegu pań triumfowała Etiopka Meselech Melkamu - srebrna medalistka mistrzostw świata z 2009 roku na 10.000 metrów, która w tym roku stawała równiez na podium podczas maratonów w Dubaju i w Hamburgu. W Amsterdamie do zwycięstwa potrzebowała czasu 2:23:40. W pokonanym polu pozostawiła inne utytułowane reprezentantki Afryki, jak Priscah Jeptoo, Meseret Hailu, czy Eunice Chumba.

W rozegranych równolegle mistrzostwach Holandii w maratonie wśród mężczyzn triumfował Khalid CHoukoud (2:11:22), natomiast wśród kobiet Ruth van der Meijden (2:33:42)

16.10.2016: TCS AMSTERDAM MARATHON

Mężczyźni:
1 Daniel WANJIRU 2:05.21
2 Sammy KITWARA 2:05.45
3 Marius KIMUTAI 2:05.47
4 Laban KORIR 2:05.54
5 Ezekiel CHEBII 2:06.07
6 Felix KANDIE 2:06.25
7 Geoffrey KIRUI 2:06.27
8 Bernard KIPYEGO 2:06.45
9 Mule WASIHUN 2:07.19
10 Abera KUMA 2:07.48
11 Sammy KORIR 2:08.19
12 Wilson CHEBET 2:08.19
13 Amos KIPRUTO 2:09.08
14 Khalid CHOUKOUD 2:11.23
15 Dereje TESFAYE 2:13.39

Kobiety:
1 Meselech MELKAMU 2:23.21
2 Abebech AFEWORK 2:24.27
3 Eunice CHUMBA 2:25.00
4 Priscaj JEPTOO 2:25.57

16.10.2016: Toronto Waterfort Marathon

Mężczyźni:
1 Philemon RONO 2:08.25
2 Seboka DIBABA 2:09.45
3 Albert KORIR 2:10.21
4 Ishhimael CHEMTAN 2:12.19
5 Eric GILLIS 2:13.42

Kobiety:
1 Shure DEMISE 2:25.15
2 Tadelech BEKELE 2:26.28
3 Rebecca CHESIR 2:28.52
4 Ashete BEKERE 2:33.15
5 Krista DUCHENE 2:33.59

16.10.2016: Columbus Marathon

Mężczyźni:
1 Fikadu Girma TETERI 2:14.39
2 Chris LEMON 2:21.07
3 Meshack KIRWA 2:22.53

Kobiety:
1 Anne FLOWER 2:42.25
2 Loice KANGOGO 2:43.01
3 Cynthia ARNOLD 2:49.18

16.10.2016: Melbourne Marathon (Australia)

Mężczyźni:
1 Thomas DO CANTO 2:20.52
2 Jack COLREAVY 2:23.16
3 Matthew COX 2:24.04

Kobiety:
1 Virginia MOLONEY 2:34.27
2 Sinead DIVER 2:41.15
3 Victoria BECK 2:46.02

16.10.2016: Marathon Detroit

Mężczyźni:
1 Alan PETERSON 2:19.20
2 Christopher Kip CHIPSIYA 2:24.22
3 Zachary RIPLEY 2:24.38

Kobiety:
1 Lioudmila KORTCHAGUINA 2:43.54
"2 Lyubov DENISOVA 2:46.27
3 Valentyna POLTAVSKA 2:52.00

16.10.2016: Mezza maratona Cremona (Włochy)

Mężczyźni
1 Chumo Viktor KIMUTAI KEN 1:02.07
2 Koech Joash KIPRUTO KEN 1:02.10
3 Maiyo RODGERS KEN 1:02.20
4 Tiongik PAUL KEN 1:02.43
5 Mwangi Paul KARIUKI KEN 1:03.02

Kobiety:
1 Quaglia EMMA ITA 1:14.15
2 Eapan PAULINE KEN 1:16.09
3 Toniolo DEBORAH ITA 1:16.18

16.10.2016: Autumn Open Cross Country (Irlandia)

Mężczyźni (8 km):
1 Mark CHRISTIE 24:59
2 Adam NOWICKI 25:04
3 Freddy KERON - STUK 25:08
4 Michael SOMERS 25:11
5 Brian MAHER 25:19


Komentarze czytelników - brakskomentuj informację


















 Ostatnio zalogowani
runner
06:33
Admin
05:51
piotrhierowski
05:41
biegacz54
05:35
Andrea
02:27
pawlo
01:01
Lektor443
00:30
rokon
00:10
STARTER_Pomiar_Czasu
23:49
lordedward
23:17
andreas07
23:08
Bystry1983
22:37
damiano88
22:30
saul
22:26
maiesky
22:00
aschro
21:55
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |