Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Zagranica, 22 czerwca 2016, 09:10, 1553/366833
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez USA, Francję, Norwegię, Szwecje

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



      26-ta edycja biegu Corrida de Langueux przyniosła prawdziwy wysyp doskonałych wyników zarówno ścisłej czołówki, jak i na dalszych miejscach. Na dystansie 10 km w zawodach przeprowadzonych uliczkami tego uroczego francuskiego miasteczka rywalizowali biegacze z całego świata. Najmocniejsi tradycyjnie okazali się reprezentanti Afryki: wśród panów triumfował Kenijczyk Robert Kaptingei, natomiast wśród pań najlepsza okazała się Etiopka Meskerem Amare.

Od samego początku 10-osobowa grupka oderwała się od reszty stawki. W czołówce, prócz licznych Kenijczyków, Etiopczyków, dostrzec mogliśmy też znanego z polskich biegów Ukraińca Dmytro Lashyna, czy Marokańczyka Hichama Laqouahi. Liderzy półmetek pokonali w czasie 13:50 celując w pobicie rekordu trasy wynoszącego 27:46, który przed pięcioma laty ustanowił Etiopczyk Atsedu Tsegay. Tempo na kolejnych kilometrach nieznacznie jednak spadło, a z czołówki odpadali kolejni biegacze. Wydawało się, że najwięcej sił na końcówkę zachował Olivier Irabaruta z Burundi, legitymuący się bardzo dobrymi życiówkami na długich dystansach z bieżni. Na ostatnich 400 metrach jednak lepszym sprinterem okazał się wspomniany Kenijczyk Kaptingei i to on z czasem 28:15 wygrał bieg.

Jest to jego nowy rekord życiowy - poprzedni, o 24 sekundy słabszy ustanowił w listopadzie zeszłego roku, również we Francji - w miejscowości Rennes. Podium uzupełnili: Irarabuta, oraz Etiopczyk Dawit Fikadu. W ramach biegu Corrida de Langueux rozegrano również oficjalne mistrzostwa Francji na 10 km. Tu najlepszy okazał się James Theuri z czasem 28:55, który w klasyfikacji open zajął 11-te miejsce. Zawody stały na bardzo wysokim poziomie, dość powiedzieć, że aż 11 mężczyzn złamało barierę 29 minut, natomiast aż 22 zeszło poniżej 30 minut.

Młoda, 19-letnia Etiopka nie Meskeret Amare nie dała szans swoim rywalkom w rywalizacji pań. Od samego początku kroku jej starały się dotrzymać: inna Etiopka Kalayu Chekole oraz mistrzyni Francji w maratonie z 2014 roku Christelle Daunay. Trójka liderek półmetek osiągnęła w czasie 15:32, co zwiastowało znakomity wynik końcowy oscylujący w okolicach rekordu trasy 31:40 należącego do Kenijki Gladys Yator. Amare zwyciężyła jednak w czasie nieco słabszym - do wygranej wystarczyło jej pobiec minionej niedzieli 32:31 - tym samym zanotowała ona pierwsze w swojej karierze zwycięstwo na arenie międzynarodowej.

"Wykonałam bardzo mocny trening jeszcze na początku tygodnia z myślą o dalszej części sezonu i trochę brakowało mi dziś świeżości." - opowiadała po biegu 41-letnia Francuzka Daunay, która zajęła drugie miejsce, a w wielu minionych edycjach skutecznie rywalizowała z afrykańskimi rywalkami.

Jak zapowiada - w lipcu weźmie ona udział w mistrzostwach Europy na dystansie 10.000 metrów, a następnie skupi się na starcie docelowym podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Tym samym Daunay została mistrzynią Francji kobiet na 10 kilometrów.

Do ciekawych wydarzeń, tym razem na bieżni, doszło w miniony czwartek w Sztokholmie, gdzie doskonałe rezultaty zanotowano na dystansie 5000 metrów. Po pasjonującym finiszu Etiopczyk Ibrahim Jeilan pokonał swoich rodaków, w tym Yomifa Kejelchę, Muktara Edrisa i Yenewa Alamirewa. 27-latek rozegrał bieg w prawdziwie mistrzowskim stylu do złudzenia przypominającym wydarzenia z 2011 roku z Daegu, kiedy to po szalonym finiszu na dystansie 10.000 metrów pokonał samego Mo Faraha, by sięgnąć po złoty medal mistrzostw świata. Tym razem na ostatnich metrach po sprinterskim pojedynku pozbawił on złudzeń swojego młodszego rodaka Kejelchę i wygrał zawody Diamentowej Ligi w stolicy Szwecji z wynikiem 13:03:22, pokonując ostatnie 400 metrów w czasie 55:17. Etiopczyk raz jeszcze potwierdził, że podczas igrzysk w Rio może być najpoważniejszym rywalem Mo Faraha w walce o olimpijskie złoto.

Siedem z ośmiu pierwszych miejsc na mecie zajęli Etiopczycy, co jak się okazuje nie było przypadkiem. Jeilan na konferencji prasowej po biegu nie ukrywał, że bieg w Sztokholmie był elementem taktyki zespołowej Etiopczyków obliczonej na ogranie Mo Faraha w Rio.

"Zarówno ja, jak i moi koledzy mocno trenujmy, oraz opracowujemy różne strategie podczas treningów i zawodów kontrolnych, aby pokonać Mo Faraha tego lata. Myślę, że jesteśmy już gotowi, co dziś pokazaliśmy. Szanujemy Mo, jednak pokonamy go - jako zespół" - zapowiedział odważnie Jeilan.

Bieg na 5000 metrów w Sztokholmie stał na bardzo wysokim poziomie. Dość powiedzieć, że wynik 13:26:23 Zersenaya Tadese - rekordzisty świata w półmaratonie z Eyrtrei, dał mu dopiero 10-te miejsce. Wszyscy zawodnicy, którzy ukończyli bieg złamali barierę 14 minut.

19.06.2016. Corrida de Langueux (Francja)

Mężczyźni:
1 Robert KAPTINGEI KEN 28:14
2 Olivier IRABARUTA BUR 28:16
3 Dawit FIKADU ETH 28:24
4 Eric Kimaru TIROP KEN 28:36
5 Yshin Agato HASSAN KEN 28:44
6 Mark KORIR KEN 28:45
7 Dmytro LASHYN UKR 28:45
8 Khalil LAMCIYEH MAR 28:46
9 Licham LAQOUAHI MAR 28:50
10 Alfred CHEROP KEN 28:50
11 James Kibocha THEURO 28:55
12 Timothy KIPTOO KEN 29:01
13 Kibaru KIPKORIR KEN 29:09
14 Ezra Kering KIPCHUMBA KEN 29:10
15 Michael GRAS FRA 29:19
16 Thomas Muke KROPP KEN 29:22
17 Lawrence ROTICH KEN 29:27
18 Ndemi Abel NAINA KEN 29:30
19 Chassan CHAHDI FRA 29:36
20 Anthony VASSEUR FRA 29:37

Kobiety:
1 Me Skerem AMARE ETH 32:31
2 Christlle DAUNAY FRA 32:35
3 Yeshi Kalayu CHEKOLE ETH 32:47
4 Martha AKENO KEN 32:58
5 Buzunesh Genachew GUDETA ETH 33:31
6 Betty LEMPUS KEN 33:39
7 Jacqueline GANDAR FRA 33:46
8 Dorcas Nzembi KITHOME KEN 33:53
9 Atsede HABTANU ETH 34:00
10 Mekdes WOLDU FRA 34:46

18.06.2016: Midnight Sun MArathon (Tromso, Norwegia)

Mężczyźni:
1 Kipkorir Mathew SIGEI KEN 2:31:53
2 Antony MUGO KEN 2:32:10
3 Damian SZMELTER 2:46:45

Kobiety:
1 Leah KUSAR KEN 2:59:33
2 Mona GRINBERG NOR 3:06:12
3 Christina OBERNDORFER AUT 3:06:13

18.06.2016: 40th Grandma"s Marathon (USA)

Garry Bjorklund Half Marathon - Men
1. Macdonald Ondara (Kenia) - 1:03:34
2. Suehiro Ishikawa (Japonia) - 1:04:02
3. Jordan Chipangama (Zambia) - 1:04:50
4. Joe Moore (U.S.A.) - 1:05:10
5. Ben Sathre (U.S.A.) - 1:05:19

Garry Bjorklund Half Marathon - Women
1. Simegn Abnet Yeshanbel (Etiopia) - 1:13:22
2. Hellen Jemutai (Kenia) - 1:14:05
3. Kimi Reed (U.S.A.) - 1:15:45
4. Mona Stockhecke (Germany) - 1:16:30
5. Laura Paulsen (U.S.A.) - 1:16:39

Grandma"s Marathon - Men
1. Elisha Barno (Kenia) - 2:11:26
2. Weldon Kirui (Kenia) - 2:12:26
3. Kimutai Cheruiyot (Kenia) - 2:14:02
4. Jacob Chemtai (Kenia) - 2:16:59
5. Werkuneh Seyoum Aboye (Etiopia) - 2:17:07

Grandma"s Marathon - Women
1. Sarah Kiptoo (Kenia) - 2:33:28
2. Serkalem Abrha (Etiopia) - 2:34:20
3. Clara Santucci (U.S.A.) - 2:34:55
4. Lauren Jimison (U.S.A.) - 2:35:30
5. Kelsey Bruce (U.S.A.) - 2:36:07



Komentarze czytelników - brakskomentuj informację


















 Ostatnio zalogowani
SantiaGO85
23:41
lordedward
23:25
kos 88
23:00
rokon
22:41
ryba
22:19
Andrzej_777
22:04
Artur z Błonia
21:53
perdek
21:43
knapu1521
21:21
Leonidas1974
20:59
Lektor443
20:52
42.195
20:52
maciekc72
20:46
marczy
20:42
Wojtek23
20:38
entony52
20:35
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |