Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Zagranica, 23 listopada 2015, 07:14, 1587/515892
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Etiopię, Hiszpanie, Japonię, Holandię

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



Największy bieg uliczny na kontynencie afrykańskim został rozegrany w niedzielę w Addis Abebie - stolicy Etiopii. Zawody pod nazwą Great Ethiopian Run po raz kolejny przyniosły znakomitą frekwencję, bardzo dobre wyniki czołówki oraz sporo ciekawych około biegowych wydarzeń.

Zwyciężył 24 - letni reprezentant klubu Oromiya Police, Tamirat Tola, legitymujący się rekordami życiowymi: 27:22:50 na 10.000 metrów i 2:06:17 w maratonie. Tym razem potrzebował on 28 minut i 44 sekund aby jako pierwszy zameldować się na mecie, 6 sekund za nim na drugiej pozycji finiszował Bonsa Dida, który podobnie jak Tola reprezentował barwy Etiopii na tegorocznych Mistrzostwach Świata w Biegach Przełajowych w Guiyang.

Podium uzupełnił Adugna Takele z wynikiem 28:55. Kolejność na mecie między trójką najlepszych biegaczy rozstrzygnęła się na ostatnich 500 metrach, gdzie kibice zgromadzeni przy trasie byli świadkami pasjonującego, sprinterskiego finiszu.

"Bieg był wspaniały. Po tym jak podczas maratonu w Berlinie musiałem zejść z trasy, koncentrowałem się tylko na tym aby wrócić w wielkim stylu właśnie tutaj w stolicy mojego kraju, w największym biegu na kontynencie." - mówił po biegu Tamirat Tola, zwycięzca niedzielnej rywalizacji, mistrz Etiopii w przełajach z ubiegłego roku. "Był to dla mnie pierwszy start w karierze na Great Ethiopian Run, tym bardziej jestem szczęśliwy, że w moim debiucie udało mi się wygrać." - dodał.

" Moja koronna dyscyplina to maraton, na tym dystansie się specjalizuję, tu koncentruję swoje treningi. Moja życiówka to 2:06:17 z Dubaju z 2014 roku. Miałem zatem pewne wątpliwości co do mojej dyspozycji na krótkim dla mnie dystansie 10 kilometrów, zwłaszcza w tak doborowym towarzystwie. Wszystko ułożyło się jednak po mojej myśli." - zakończył Etiopczyk.

W biegu pań byliśmy świadkami absolutnej dominacji 32-letniej Mamitu Daski, która na mecie pojawiła się niemal minutę przed kolejnymi zawodniczkami. Z czasem 32:16 koleżanka Tamirata Toli z klubu sportowego Oromiya Police, pewnie wygrała niedzielne zawody. Zawodniczka prowadzona przez bardzo znanego w Etiopii szkoleniowca Gemedu Dedefo w przeszłości wygrywała maratony między innymi w Dubaju, Houston i Frankfurcie. Na kolejnych miejscach na metę wbiegały Yebegrual Meles (33:10) i Sule Utura (33:44).

"Chciałam wykorzystać moją dużą siłę i wytrzymałość w drugiej, pagórkowatej części biegu i tam uciec moim rywalkom." - mówiła po biegu Mamitu Daska. "Od samego startu byłam bardzo pewna siebie i przekonana, że po prostu muszę dziś wygrać. Trasa zawodów, z licznymi zbiegami i podbiegami oraz silny wiatr nie ułatwiały mi zadania, zwłaszcza, że przez większość czasu biegłam sama. Przygotowuję się obecnie do maratonu w Dubaju w styczniu przyszłego roku. Ten bieg był dla mnie testem formy i wskaźnikiem do dalszych treningów. W najbliższej przyszłości chcę zaatakować rekord Etiopii w maratonie(2:18:58 należący do Tiki Gelany). " - podsumowała zwyciężczyni niedzielnych zawodów.

Tegoroczny Great Ethiopian Run przejdzie też do historii światowej lekkiej atletyki jako oficjalne pożegnanie i zakończenie kariery sportowej przez Haile Gebrselassie. Jak podkreślał wielokrotnie sam zainteresowany, był to jego ostatni wyścig. Haile nie ścigał się tego dnia z elitą, tylko w otoczeniu mas biegaczy, entuzjastów sportu i jego osoby pokonał cały dystans w około 33 minuty, stopniowo przyśpieszając. Ponad 40.000 uczestników niedzielnych zmagań założyło zielone koszulki ze sloganem "Running for the Planet" i wizerunkiem swojego bohatera. Gebrselassie najpierw dokonał wystrzału z pistoletu startowego, po to by chwilę później wskoczyć w tłum biegaczy.

Już po wbiegnięciu na metę "Cesarz biegania" mówił:

"To jest szczególny rok i szczególna edycja Great Ethiopian Run. Nie chodzi tylko o to, że był to mój ostatni pożegnalny start. Po raz pierwszy od trzech lat wystartowaliśmy z historycznego miejsca w Addis Abebie, z Meskel Square, który długi czas był w remoncie. Teraz Addis nowocześnieje i pięknieje, dawniej ludzie na start dochodzili tu pieszo, dziś dojechali pociągiem. Ja obserwuję te przemiany i jestem z nich bardzo zadowolony."

" Dziękuję władzom Addis Abeby za pomoc w organizacji biegu i udostępnienie ulic miasta. Odwołali oni wiele innych wydarzeń na Meskel Square aby odpowiednio przygotować się do Great Ethiopian Run i nadać tym zawodom odpowiednią oprawę."

"Na koniec dziękuję panom ministrom rządu Etiopii, którzy przybyli na moje pożegnanie i w dodatku postanowili pobiec cały dystans. Przepraszam, że towarzyszyłem wam tylko na początku, ale chciałem się przebiec trochę szybciej. Może nie bardzo szybko, bo pobiegłem tylko 33 minuty, wystartowałem bardzo daleko za elitą i pierwsze 3 kilometry musiałem robić bardzo dużo zygzaków." - opowiadał legendarny biegacz z uśmiechem na twarzy.

INNE CIEKAWSZE WYNIKI Z WEEKENDU:

22.11.2015: Tilburg Warandecross (Holandia)

Mężczyźni (10000m):
1 Richard RINGER (Niemcy) 30:07
2 Khalid CHOUKOUD (Holandia) 30:17
3 Isaac KIMELI (Belgia) 30:34
4 Jurjen POLDERMAN (Holandia) 30:29
5 Gert Jan WASSINK (Holandia) 30:32
6 Yannick MICHIELS (Belgia) 30:33
7 Florian ORTH (Niemcy) 30:35
8 Roy HOORNWEG (Holandia) 30:36
9 Dmytro LASHYN (Ukraina) 30:46
10 Roman ROMANENKO (Ukraina) 30:46

Kobiety:
1 Sifan HASSAN (Holandia) 27:07
2 Maureen Koster (Holandia) 27:37
3 Louise CARTON (Belgia) 27:43
4 Aicha BANI (Hiszpania) 27:58
5 Veerle DEJAEGHERE (Belgia) 28:00
6 Jennifer WENTH (Austria) 28:01
7 Sarah LAHTI (Szwecja) 28:08
8 Restle Apel SIMRET (Niemcy) 28:16
9 Dominika NAPIERAJ (Polska) 28:18
10 Maya REHBERG (Niemcy) 28:22
23 Paulina KACZYŃSKA (Polska) 29:32

22.11.2015: XXI Cross int. de Soria (Hiszpania)

Mężczyźni:
1 Timothy TOROITICH (Uganda) 29:42
2 Goiton KIFLE (Erytrea) 29:48
3 Aelemayehu BEZABEH (Hiszpania) 29:53
4 Moses KIBET (Uganda) 30:23

Kobiety:
1 Linet MASAI (Kenia) 28:08
2 Diana MARTIN GIMENEZ (Hiszpania) 28:26
3 Iris FUENTESPILA ORTIZ (Hiszpania) 28:30
4 Olivia CHITATE (Zimbabwe) 28:42

11.11.2015: Kanto Region University 10000 m Time Trials (Hiyoshi, Kanagawa,Japonia)

Mężczyźni 10000 m
1. Kazuma Kubota (4th yr., Aoyama Gakuin Univ.) - 28:24.50 - PB
2. Yuki Hirota (3rd yr., Tokai Univ.) - 28:30.76 - PB
3. Kazuya Shiojiri (1st yr., Juntendo Univ.) - 28:32.85 - PB
4. Yuta Shimoda (2nd yr., Aoyama Gakuin Univ.) - 28:33.77 - PB
5. Yuki Nakamura (2nd yr., Aoyama Gakuin Univ.) - 28:34.66 - PB
6. Toshinori Watanabe (4th yr., Aoyama Gakuin Univ.) - 28:35.05 - PB
7. Tadashi Isshiki (3rd yr., Aoyama Gakuin Univ.) - 28:35.55
8. Yuta Takahashi (4th yr., Teikyo Univ.) - 28:37.20 - PB
9. Kokoro Watanabe (4th yr., Aoyama Gakuin Univ.) - 28:37.38 - PB
10. Derese Workneh (1st yr., Takushoku Univ.) - 28:43.21 - PB

Kobiety 10000 m:
1. Ayumi Uehara (3rd yr., Matsuyama Univ.) - 32:36.25 - PB
2. Fuyuka Kimura (3rd yr., Daito Bunka Univ.) - 32:40.54 - PB
3. Yuri Karasawa (2nd yr., Nittai Univ.) - 32:40.81 - PB
4. Ai Hosoda (2nd yr., Nittai Univ.) - 32:41.00 - PB
5. Maki Izumida (2nd yr., Rikkyo Univ.) - 33:27.10



Komentarze czytelników - 2podyskutuj o tym 
 

uldyn

Autor: uldyn, 2015-11-23, 09:03 napisał/-a:
Czy w wynikach biegu w Holandii nie wkradł się mały chochlik? A jeżeni nie to wychodzi, że kobiety 10.000m pobiegł znacznie szybciej od panów?

 

benek

Autor: benek, 2015-11-23, 09:15 napisał/-a:
Kobiety biegały 8 km.

 


















 Ostatnio zalogowani
lordedward
23:36
orzelek
23:20
kaes
23:10
kos 88
22:56
Gregorius
22:55
Fredo
22:52
Lektor443
22:46
farba
22:43
rdz86
22:43
lachu
22:38
soniksoniks
22:29
benfika
22:12
rolkarz
22:05
Yatzaxx
21:52
ronan51
21:42
INVEST
21:28
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |