Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

05 wrzesnia 2015, 09:29, 1504/411192Mariusz Szeib
FREEDOM CHARITY RUN - dzień 2: Wyszków- Łomża




      

W Wyszkowie spaliśmy baśniowo, dosłownie i w przenośni bo hotel nazywał się "Baśniowy" i taki rzeczywiście był.

Pomimo mżawki w szkole podstawowej nr 2 przy ul. Matejki (też 2) czekało na nas ok 60. dzieci. Najpierw opowiedzieliśmy im o idei biegu potem o zimnej gumie do żucia, która pęka jak ten nierozgrzany mięsień, więc oczywiście była rozgrzewka, a w końcu pan dyrektor dał sygnał startu i... wtedy dopiero zorientowaliśmy się że, zabrakło jednego zdania - "biegniemy z tą samą prędkością".

Dzieci wystrzeliły jak z procy zostawiając trójkę "wytrawnych" biegaczy (tak, tak to o nas mowa!) daleko w tyle.

Biegły z nami blisko 2 km a najwytrwalsi byli Marcin, Michał, Miłosz, Karol, Kacper i 3 Kubusie. Pożegnaliśmy wspaniałe dzieci z Wyszkowa i ich nauczycielkę WF Kasię, a dalszy odcinek pobiegłem już tylko z "Pawłem 3:01".

Mżawka zamieniła się w miedzy czasie w deszcz ale nie przeszkadzało to nam bo z drogi asfaltowej wbiegaliśmy w piaszczystą drogę leśną gdzie była przepięknie, a rozmowa z Pawłem bardzo interesująca. Dowiedziałem się m.n., że 4 lata temu sportu w ogóle nie miał w głowie, a waga reszty ciała wraz z jego głową było 4x4kg wyższa.

Dzisiaj jest szczęśliwy ze swojego życia i poza celami sportowymi ma cele zawodowe i rodzinne. Warto było by zrobić badania jak waga ciała wraz z głową jest odwrotnie proporcjonalna do poziomu szczęścia tej właśnie głowy :)

W Łomży powitała nas p. Bernadeta Krynicka, Przewodnicząca Rady Miejskiej. Razem złożyliśmy piękną wiązankę pod pomnikiem jednego z największych Polaków naszych dziejów Jana Pawła II. Pani Bernadeta piastuje poważne stanowisko ale duch u niej sportowy. Obiecała nie tylko nas jutro wystartować ale i z nami pobiec. Wystartujemy spod ławeczki Hanki Bielickiej.

Zanim będzie start potrzebny był nam po tej długiej trasie relaks. Po tej "setce" trzeba było się zregenerować, zadbał o to przedstawiciel miasta Józef Babiel. Zabrał nas na basen, saunę i do groty solnej. Mamy więc na jutro power. Nastrój w zespole fantastyczny. Szczególnie, że dowiedzieliśmy się, że pojutrze, na granicy polsko-litewskiej będą na nas czekać dzieci ze szkoły w Słobotce aby razem przebiec polsko-litewską granicę przyjaźni.

Jutro 76 km, pora spać.
Mariusz Szeib


www.freedom-charity-run.com

Szczegóły na naszej stronie: www.freedom-charity-run.com/pl/index.html
lub na FB: www.facebook.com/FreedomCharityRun



Komentarze czytelników - 1podyskutuj o tym 
 

emka64

Autor: emka64, 2015-09-05, 22:14 napisał/-a:
Brawo Mariusz i Panowie ! Niesamowita akcja , mocno kibicuję .

 


















 Ostatnio zalogowani
maciekc72
08:04
Admin
07:57
42.195
07:55
johnbegood
07:52
BemolMD
07:41
mirek065
07:34
rolkarz
07:29
farba
06:43
Leno
06:20
StaryCop
06:18
niemir
05:31
biegacz54
05:28
SantiaGO85
23:41
lordedward
23:25
kos 88
23:00
rokon
22:41
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |