Znajdziemy się na przysłowiowym końcu świata, gdzie nie ma już nic poza bezkresną przestrzenią sprasowaną przez lodowiec, który pozostawił po sobie jedynie wzgórza, jeziora i niekończące się krajobrazy skandynawskiej dzikiej pustki. Trasę przemierzać będziemy w pełnym słońcu fińskich białych nocy, stawiając czoło gigantycznemu dystansowi, bardzo trudnym technicznie ścieżkom, 3210m przewyższenia na trasie 125km i 1870m na trasie 55km. Pokonanie dłuższego dystansu w limicie 30 godzin gwarantuje 3 punkty UTMB, a krótszego (limit 12 godzin) odpowiednio 2 punkty.

W 2014 roku ekipa 8 polskich biegaczy stawiła czoła Maratonowi Niebezpieczeństw (Vaarojen Maraton / Marathon of Dangers) w północno-wschodniej Finlandii, w Parku Narodowym Koli, na dystansach 43 i 86km. W 2015 roku podwyższamy poprzeczkę i jednocześnie kierujemy się jeszcze bardziej na północ. Kto ma ochotę wybrać się z nami na podbój fińskiej tundry, niech śmiało kontaktuje się z odpowiedzialną za całe zamieszanie Agatą Wiaterek, na stałe zamieszkałą w Finlandii ultraską, ambasadorką marki Nessi w krainie tysiąca jezior, pasjonatką dzikiej przyrody i sportowych przygód: www.facebook.com/agata.wiaterek, agata.wiaterek@mixbox.pl

Koszt podroży do Finlandii, udziału w zawodach, noclegu i transportu szacuje się na około +2 tys. zł

Relacje z poprzednich przygód na fińskich bezdrożach (i nie tylko) przeczytać można na blogu: www.run-perdurabo.blog.pl

Więcej informacji o biegu na stronie: www.mynextrun.com/nuts-pallas

Komentarze czytelników - 1

podyskutuj o tym

henry	Autor: henry, 2014-12-05, 10:48 napisał/-a: W Finlandii startowałem 3 razy na 100 km w miejscowości Hartola około 100 km na północ od Lahti. W tym roku się wybieram ale raczej na maraton w Helsinkach i trochę na zwiedzanie być może północy.