Autor: klemens, 2014-10-08, 11:08 napisał/-a:
Czy to jest pomyłka autora tekstu czy Rop Abel Kibet,Too Silas Kiprono i Szabo Tunde przebiegli jednego dnia dwa półmaratony? I czy słaby wynik Ropa Abela KIbeta w Austrii (1.11 jak na niego to słabo) wiąże się z tym że była kontrola antydopingowa? Natomiast na w Czechach pobiegł już na swoim poziomie 1.04 ... Przypomnę że cała trójka jest z Benedeku i praktycznie co weekendy widzimy ich w Polsce.Przydałaby sie jeszcze info na temat która pierwszą połówkę obleciał Benedek

Autor: Krzysiek_biega, 2014-10-08, 20:01 napisał/-a:
Bieg w Czechach był w sobotę, w Austrii następnego dnia. Bzdurą jest natomiast powiązania słabych wyników w Czechach z kontrolą antydopingową. Jeżeli jest kontrola to są niej poddawani triumfatorzy bez względu na uzyskany wynik....

Autor: klemens, 2014-10-08, 21:11 napisał/-a:
To nie żadna bzdura ale fakty. Dziwnym trafem tam gdzie sa kontrole to nie pojawiają się super szybcy kenole np Benedeka albo niektórzy Ukraincy a jak juz się pojawią to ich wyniki o wiele słabsze niz zwykle.

Autor: Krzysiek_biega, 2014-10-08, 22:49 napisał/-a:
Zatem informuję iż Rop Abel Kibet startował 30 sierpnia w Debreczynie na Węgierskiej superlidze, oraz 19 września w Domazlicach na 3000m przez Czeski Związek LA gdzie była kontrola antydopingowa, oraz przed tygodniem w Pradze do kontroli wzięto zwycięzce od Benedekta Hillarego Kiptuna. Jeżeli zalogujesz się z imienia i nazwiska wraz ze zdjęciem i po zweryfikowaniu danych iż są prawidłowe jestem skłonny przesłać skan dokumentu potwierdzający o przebiegu kontroli

Autor: klemens, 2014-10-09, 10:30 napisał/-a:
Dobrze byłoby wiedzieć jakie tam rezultaty osiągnęli bo to że wystartowali to jeszcze nic. Równie ten Rop Abel Kibet mógł sobie pobiec "czyściutko" na tej superlidze a na drugi dzień na koksie juz być na półmaratonie w Czechach albo Polsce. I dodam na koniec że opinia publiczna czasem wymaga żeby takie zające od czasu do czasu wystartowali na kontrolowanych zawodach,przykład niejakiego Siergieja biegającego w naszym kraju regularnie 10km po równie 30miut albo nawet po 29! I co? wystartował na mistrzostwach Ukrainy i nabiegał 31.50... Spadek formy o dwie minuty? Na tym poziomie dwie minuty to kosmos

Autor: unipes, 2014-10-09, 11:54 napisał/-a:
Tak się składa że w Pradze byłem i widziałem.
Owszem kontrola była ale zawodników Czeskich ze względu na rangę mistrzowską zawodów na 10 km.
Po przekroczeniu mety zawodnik swobodnie poruszał się gdzie chciał bez opiekuna który powinien pilnować zawodnika aż do poddania się kontroli i oddania próbek. Co ma zabezpieczyć aby zawodnik nie próbował oczyścić organizmu jakimiś środkiem.
Pozatym nagrody były wypłacane gotówką. Kiedy byliśmy po odbiór nagród menadżer w węgier widział mnie i zainprowizował biorąc zawodnika do pokoju gdzie odbywała się kontrola. Zawodnik po trzech minutach wyszedł.
Z tego co mi wiadomo kontrola antydopingowa zajmuje około 1 godziny. Po przekroczeniu mety organizator musi zapewnić pilnowanie zawodnika. Najpierw zawodnik musi wypełnić i podpisać szereg dokumentów że zgadza się na poddanie kontroli. Dopiero wtedy zawodnik komisyjnie oddaje próbki A i B i osobiście je plombuje podpisując kolejne dokumenty, że kontrola została przeprowadzona zgodnie z procedurą a próbki zostaną poddane badaniom. To trochę trwa chyba że się mylę może ta kontrola była jakaś ekspresowa z nowymi procedurami.
Ja w tą kontrolę nie wierzę. Inne może, nie widziałem nie oceniam. Krzyśku byłbym ostrożny pisząc coś mając jedynie informacje słowne. Dziwne, że od jakiegoś czasu jesteś bardziej przychylny co do grupy Benedek team, biorąc pod uwagę co opisywałeś np. w zeszłym roku na ich temat.
Skąd ta zmiana poglądów?

Autor: Krzysiek_biega, 2014-10-10, 13:47 napisał/-a:
Piotr, a jak miałbym postąpić inaczej skoro potwierdziłeś że kontrola była, a są wypisywane bzdury że unikają kontroli, (zresztą nieważne czy to są zawodnicy od Węgra czy od Ciebie)
I gdyby tak faktycznie rygorystycznie podchodzono to większość znakomitych wyników byłaby anulowana. Shobukowa wygrała większość prestiżowych maratonów jak chociażby Chicago i poprzez paszport biologiczny wszystkie jej wyniki zostają anulowane. Teraz pytanie czy zarówno Twoi zawodnicy jak i od Węgra mają taki paszport założony? Domyślam się że nie.

Nie mniej jak miałbym się Piotrze uważasz zachować skoro są wypisywane bzdury iż rzekomo zawodnicy unikają kontroli skoro byłeś świadkiem że tak nie jest..?