Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Zagranica, 01 kwietnia 2014, 09:12, 1520/96145
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Niemcy, Wielką Brytanię, Irlandię, Danię

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



O tym biegu mówiło się już wiele dni przed jego rozpoczęciem, a wielu kibiców oczekiwało wielkiego wydarzenia - wszystko za sprawą startu Leonarda Komona w półmaratonie w stolicy Niemiec, który odważnie zapowiadał atak na rekord świata na tym dystansie Rekordu nie było, jednak w niedzielne popołudnie faworyt nie zawiódł i po pasjonującym finiszu pokonał swojego rodaka Abrahama Charobena, osiągając czas 59:14. Tym samym byliśmy świadkami najszybszego debiutu w historii na dystansie półmaratonu.

Pierwsze kilometry przebiegały w bardzo komfortowych warunkach - korzystny wiatr w plecy oraz niewiarygodnie mocne tempo narzucane przez pacemakera Vincenta Rono sprawiły, że piąty kilometr czołówka minęła w czasie 13:39, zaś punkt pomiarowy na 10-tym kilometrze w 27:40. Gdy wydawało się więc, że wszystko nieuchronnie zmierza do ustanowienia nowego rekordu świata, obowiązki Rono jako pacemakera wypełniły się, natomiast prowadząca 3-osobowa grupka zmierzyć się musiała z przeciwnym wiatrem przez dalszą część dystansu Warunkom tym nie sprostał Daniel Chebii i pozostawił na prowadzeniu wspomnianych Cherobena i Komona, którzy ramię w ramię podążali od tego momentu w kierunku mety.

Obaj są na co dzień partnerami treningowymi i niemalże do końca wzajemnie nakręcali się do utrzymania bardzo szybkiego tempa. Komon, rekordzista świata na ulicznych dystansach 10 km i 15 km, okazał się lepszy na sprinterskim finiszu - różnica między oboma zwycięzcami wyniosła mniej niż sekundę, wskutek czego w oficjalnych wynikach przy ich nazwiskach widnieje ten sam rezultat 59:14 Nie został więc pobity również rekord trasy 58:56 ustanowiony przez Patricka Makau w 2007 roku.

"Jestem bardzo szczęśliwy z mojego debiutu. Na treningach to wszystko wygląda inaczej, biegam dłuższe dystanse, nawet w mocniejszym tempie, jednak trening to nie to samo co zawody. Jestem pewien, że stać mnie na wynik poniżej 59 minut, dzisiaj czegoś mi mimo wszystko zabrakło" - mówił zgromadzonym na konferencji prasowej dziennikarzom Komon. Zapowiedział również, że w niedalekiej przyszłości ma w planach zmierzyć się z dystansem maratońskim. Stawkę na podium oprócz wspomnianej dwójki, uzupełnił Kenijczyk Richard Mengich, który wpadł na metę z czasem 1:00:17

Wśród kobiet triumfowała Etiopka Tadelech Bekele (1:10:05), dla której, jak zaznaczyła, był to bieg treningowy przygotowujący do występu maratońskiego. Podium uzupełniły: Kenijka Agnes Mutune (1:10:13) oraz Niemka Sabrina Mockenhaupt (1:11:43)

Innym bardzo głośnym i medialnym wydarzeniem tego weekendu w świecie biegów ulicznych były mistrzostwa świata w półmaratonie w stolicy Danii - Kopenhadze. Rekordzista świata i dominator na tym dystansie, reprezentant Erytrei, Zersenay Tadese, sensacyjnie zajął 4 miejsce. Mistrzem świata został Kenijczyk Geoffrey Kipsang Kamworor z najlepszym tegorocznym rezultatem na listach światowych 59:08. Na trasie zgromadziło się mnóstwo Erytrejczyków, na stałe mieszkających w Danii, bardzo żywiołowo dopingując swoich reprezentantów.

Mimo goryczy porażki ich wielkiego faworyta Tadese, mieli oni wielkie powody do radości, jako że Erytrea zwyciężyła klasyfikację drużynową , wyprzedzając na podium Kenię i Etiopię. Aż 5 reprezentantów tego kraju znalazło się w czołowej dziesiątce. Oprócz Kenijczyka Kamworora na podium stanęli Erytrejczyk Samuel Tsegay (59:21) oraz Etiopczyk Guye Adola (59:21).

Niezwykłym faktem, podkreślającym fenomenalną karierę Zersenaya Tadese jest to, że ostatni raz poza podium znalazł się on ... 11 lat temu, gdy w wieku 21 lat. Od tego czasu gdziekolwiek startował meldował się w pierwszej trójce. Inną ciekawostką jest to, że po raz ostatni przegrał on ze swoim rodakiem w 2002 roku podczas mistrzostw świata w półmaratonie w Brukseli.

Czy więc sobotnie wydarzenia zwiastują początek końca wielkiej kariery Erytrejczyka? Jak sam zapowiada, nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a fakt odśpiewania hymnu swojego kraju i złotego medalu w rywalizacji drużynowej stanowi jedno z największych osiągnięć w jego karierze i powód do ogromnej dumy

Aż trzynastu mężczyzn spośród pierwszych dwudziestu na mecie pobiło swoje rekordy życiowe. 16-ty na mecie Polat Kemboi Arikan pobił rekord Turcji.

30.03.2014: 34 Vattenfall Berliner Halbmarathon (Niemcy)

Mężczyźni:
1. Leonard KOMON KEN 59.14
2. Abraham CHEROBEN KEN 59.14
3. Richard MENGICH KEN 1:00.17
4. Sylas KIMUTAI KEN 1:00.17
5. Daniel CHEBII KEN 1:00.40
6. John KIPKOECH KEN 1:00.40
7. Peter MATELONG KEN 1:00.57
8. Lucas ROTICH KEN 1:00.57
9. Hosea KIPLAGAT KEN 1:02.09
10. Eliud KIPLAGAT KEN 1:02.11
39. Marcin KĘSY POL 1:11.17
47. Bartosz WILIGALSKI POL 1:12.20

Kobiety:
1. Tadelech BEKELE ETH 1:10.05
2. Agnes MUTUNE KEN 1:10.13
3. Sabrina MOCKENHAUPT GER 1:11.43
4. Alice KIBOR IRL 1:13.15
5. Alice KIBOR KEN 1:13.15
6. Claire MACARTHY 1:16.25

Sklasyfikowano 14320 mężczyzn i 7830 kobiet

30.03.2014: 9 Deutsche Marathon Weinstrabe
BR> Mężczyźni:
1. Yonas KINDE ETH 2:23.47
2. Richard CHEPKWONY KEN 2:25.01
3. Marco STURM GER 2:29.08
4. Maciej MIERECZKO POL 2:32.56

Kobiety:
1. Prisca KIPRONO KEN 2:50.24
2. Anne STAEVES GER 3:30.34
3. Andrea GROCH GER 3:31.54
Sklasyfikowano 162 panie i 656 mężczyzn

Półmaraton mężczyzn:
1. Dickson KURUI KEN 1:07.38
2. Jonas LEHMANN GER 1:10.04
3. Solomon AMDEBIRHAN ETH 1:12.27

Półmaraton kobiet:
1. Tania SCHWEICKHARD 1:24.39
2. Sabine SCHMITT GER 1:25.59
3. Stephanie PUMMER GER 1:26.53

30.03.2014: World Half Marathon Championships (Kopenhaga, Dania)

Kobiety:
1. Gladys Cherono (Kenia) - 1:07:29
2. Mary Wacera (Kenia) - 1:07:44 - PB
3. Sally Chepyego (Kenia) - 1:07:52 - PB
4. Lucy Kabuu (Kenia) - 1:08:37
5. Mercy Jerotich (Kenia) - 1:08:42
6. Netsanet Gudeta (Etiopia) - 1:08:46 -
7. Christelle Daunay (Francja) - 1:08:48
8. Valeria Straneo (Włochy) - 1:08:55
9. Tsehay Desalegn (Etiopia) - 1:09:04 - PB
10. Genet Yalew (Etiopia) - 1:09:15 - PB

Team Results:
1. Kenia - 3:23:05
2. Etiopia - 3:27:05
3. Japonia - 3:31:33

Mężczyźni
1. Geoffrey Kipsang (Kenia) - 59:08
2. Samuel Tsegay (Erytrea) - 59:21 - PB
3. Guye Adola (Etiopia) - 59:21 - PB
4. Zersenay Tadese (Erytrea) - 59:38
5. Nguse Amlosom (Erytrea) - 1:00:00
6. Wilson Kiprop (Kenia) - 1:00:01
7. Ghirmay Ghebreslassie (Erytrea) - 1:00:10
8. Samsom Gebreyohannes (Erytrea) - 1:00:13 - PB
9. Adugna Tekele (Etiopia) - 1:00:15 - PB
10. Kenneth Kiprop (Kenia) - 1:00:

Team Results
1. Erytrea - 2:58:59
2. Kenia - 2:59:38
3. Etiopia - 3:00:48

30.03.2014: Valk Hotel Venlo Halve Marathon (Holandia)

Mężczyźni:
1. Nicholas TOGOM KEN 1:01.52
2. Ezrah SANG KEN 1:01.53
3. Saidi Juma Makula TAN 1:04.38
4. Koen RAYMAEKERS HOL 1:04.41
5. Willem Van SCHEURBEECK BEL 1:04.47
6. Ronald SCHROER HOL 1:04.49
7. Stephe CHELIMO KEN 1:05.57
8. Paul ZWAMA HOL 1:05.57

Kobiety:
1. Elizeba CHERONO KEN 1:10.15
2. Jane MORAA KEN 1:13.42
3. Agnes CHEBET KEN 1:15.14
4. Stefanie BOUMA HOL 1:16.03

30.03.2014: BHF Bournemouth Bay Half Marathon (Wielka Brytania)

Mężczyźni:
1. Jacek CIEŁUSZECKI POL 1:10.59
2. Jack PARLSOW 1:12.25
3. Lewis CHALK 1:15.17

30.03.2014: Paddock Wood Half marathon

Mężczyźni:
1. Nicholas KIRUI KEN 1:03.19
2. Nicholas TORRY 1:04.40
3. Paul MARTELLETTI 1:05.52

Kobiety:
1. Tish JONES 1:12.55
2. Amy ARONSON 1:22.56
3. Helen GAUNT 1:23.06

29.03.2014: Omag Half marathon (Irlandia)

Mężczyźni:
1. Eddie McGINLEY 1:06.35
2. Gary MURRAY 1:08.14
3. Gary O"HANLON 1:08.41



Komentarze czytelników - brakskomentuj informację


















 Ostatnio zalogowani
INVEST
18:22
jann
18:16
kubawsw
18:12
Henryk W.
18:12
Hieronim
17:59
przystan
17:39
kasjer
17:11
marczy
16:50
RobertLiderTeam
16:44
biegacz54
16:33
Citos
16:27
Darmon
16:14
mirotrans
16:11
42.195
16:05
zbyszekbiega
15:59
Daniel Wosik
15:57
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |