Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

01 lipca 2012, 20:05, 1532/104414Gregor Kuczera
42 maratony w ciągu 42 dni - pierwsze osiem maratonów za nimi !!




      Od soboty 23 czerwca do dzisiaj upłyneło 8 dni, rekordziści pokonali w tym czasie 8 maratonów. Do tej pory przebiegli 340 km, wykorzystali gościnność takich miast jak Rzeszów, Strzyżów, Krosno, Tarnów, Bochnia, Zakopane, Wisła, Katowice.

Wszystkich trzech rekordzistów Augusta Jakubika, Mariusza Szostaka i Andrzej Radzikowskiego poprosiliśmy o opinie dotyczącą wrażeń z pokonanych już maratonów.

Ultramaratńczykom zadaliśmy następujące pytania:

Jak dzisiaj po przebiegnięciu już kilku maratonów z całkowitej serii 42 maratonów oceniasz swoją decyzję o wzięciu udziału w tej imprezie?

August Jakubik: Decyzję o podjęciu wyzwania i próbie pobicia rekordu Polski polegającej na pokonaniu 42 maratonów w ciągu 42 dni oceniam bardzo pozytywnie. Jest to męczące przedsięwzięcie ale wyjątkowe w swoim rodzaju.

Myślisz, że uda ci się przebiec wszystkie 42-a maratony i stawić się na mecie ostatniego maratonu w Katowicach?

August Jakubik:
Nie ma innej opcji, zdaję sobie sprawę z trudności tego przedsięwzięcia, jednak nie dopuszczam innej myśli jak ta, że 3- go sierpnia w Katowicach przebiegnę ostatni maraton. Z drugiej strony pamiętam, że jest to sport i wszystko może się wydarzyć. Nasze nastawienie jest pozytywne i wierzymy w sukces tego przedsięwzięcia.

Który z przebiegniętych ośmiu maratonów był dla ciebie najcięższy?

Mariusz Szostak:
Zastanawiam sie, ale jeszcze nie było ciężkiego maratonu, na razie wszystkie trasy maratonow „biegną z górki”.

Czy wystąpiły w ciągu tych pierwszych dni jakieś komplikacje?

August Jakubik:
Po każdym maratonie czuję lekki ból nóg, jednak nie dotyczy to kolan. Jak na razie jestem mile zaskoczony postawą moich kolan, wszystko dzięki Hyalutidin.

Mariusz Szostak: Jeszcze 25 kwietnia miałem kontuzję, prawą nogę miałem w gipsie. Było to skręcenie stawu skokowego. Mój bieg był pod znakiem zapytania, szybko się zrehabilitowałem. Zawdzięczam to Hyalutidinu, który pierwszy raz zażywałem w lutym, a drugą kurację powtórzyłem w maju.

Czy przebiegnięcie 1772 km w ciągu 42 dni nad nie jest zadaniem ponadludzkie siły?

August Jakubik i Mariusz Szostak:
Skoro podjęliśmy się tego wyzwania to znaczy, że nie jest... Przede wszystkim nie jest to ponad nasze siły.

Czy nie jest nudne przebiegnięcie 105,5 okrążen stadionu dziennie?

August Jakubik i Mariusz Szostak:
Na pewno jest to nudne, jednak my traktujemy to jako rzecz naturalną, dlatego każdy następny dzień o godz. 11 stajemy na starcie następnego maratonu. W każdy drugi dzień zmieniamy kierunek biegu, żeby nie było to takie monotonne i żeby równomiernie obciążać stawy.

Jaki jest twój zdrowotny stan przy tak olbrzymim wysiłku?

August Jakubik i Mariusz Szostak:
Jak do tej pory nie czujemy się zmęczeni. Czujemy się doskonale, nie mamy żadnych ciężkości nóg. Całość uzupełnia doskonała ekipa i wspaniała atmosfera.

W jaki sposób regenerujecie organizmy w tak krótkim czasie?

Andrzej Radzikowski:
Nasza regeneracja polega na auto masażu oraz zimnej i ciepłej kąpieli. Stosujemy dietę węglowodanową. Systematycznie się nawadniamy, średnie zużycie napojów izotonicznych to 2,5-4 litry w zależności od pogody i temperatury. O szczegółach dowiesz się na trasie biegu.

Co chciałbyś przekazać czytelnikom?

Andrzej Radzikowski:
Jest wspaniała atmosfera, zachęcamy wszystkich chętnych do biegania, wszystkie osoby na wakacjach do wzięcia udziału w naszych maratonach. Zapraszamy do zapoznania się z nami, wysłuchania rad i historii zwiazanej z bieganiem.

Jakie sugestie ma sędzia zawodów?

Czesław Macherzyński (sędzia zawodów):
Maratończycy trzymają bardzo równe tempo. Wszystkie wyniki mieszczą sie w czasie o różnicy 3 minut tzn. między 3.43-3.47. Nadal chcemy utrzymywać takie tempo. Systematycznie nawadniają swoje organizmy, średnie zużycie napojów izotonicznych to 2,5-4 litrów w zależności od pogody i temperatury.

100-tny maraton Augusta Jakubika

Dzisiaj w Katowicach w termometry pokazywały w cieniu temperaturę 37°C jednak rekordziści stanęli na starcie i podążali za swoim celem. Katowicki maraton był ósmym z serii próby pobicia rekordu Polski w przebiegniętych maratonach jednak dla Augusta Jakubika ultramaratończyka, pasjonata biegania, kierownika polskiej reprezentacji w biegach ultra, rekordzisty Polski w biegu 48-godzinnym (370 km 381m), uczestnika biegu Spartathlon czyli biegu z Aten do Sparty na dystansie 246 km to specjalny dzień.

30 czerwca zapisał się w jego pamięci jako dzień, w którym ten wybitny sportowiec, wspaniały człowiek pokonał granicę przebiegniętych 100 maratonów. Tym samym wstapił do ekskluzywnego klubu tych biegaczy, którzy w swojej karierze przebiegli 100 lub więcej maratonów. Po ukończeniu 100-nego maratonu Augusta, cała trójka rekordzistów wzniosła symboliczny toast szampanem za jego przebiegnięte maratony.

Drugi toast wzniesiony był kieliszkiem hyalutidinu za wytrzymałość stawów, bo przed maratończykiem czeka jeszcze następna 100-tka biegów...

August Jakubik i Mariusz Szostak zastosowali podwójną kurację wzmocnienia stawów i chrząstki stawowej polegającą na przyjmowaniu suplementu diety HYALUTIDIN HC Aktiv

Hyalutidin Hc Aktiv to suplement diety, którego wynalazcą i włascicielem patentu są naukowcy z niemieckiej firmy Gramme-Revit GmbH. Niepowtarzalność produktu polega na podaniu stawom „zastrzyku bez ukłucia”, tzn. kompleksu kwasu hialuronowego i chondroityny, w postaci syropu. Preparat w łatwo przyswajalny sposób dostaje się do chrząstek stawowych poprzez układ trawienny i krwioobieg. Najważniejszą innowacją produktu jest jego płynna forma i specjalny łańcuch chemiczny, który wprowadza obie substancje jednocześnie jako kompleks, co gwarantuje wchłanialność do organizmu na poziomie niemal 100%

Druga innowacja polega na tym, że unikalny kompleks kwasu hialuronowego i chondroityny (HCK) pobudza wytwarzanie tych substancji przez Twój organizm, który sam zaczyna produkować maź stawową i odbudowywać chrząstki stawowe. Takie działanie możliwe jest jedynie przy połączeniu obydwu substancji, dlatego HYALUTIDIN HC Aktiv jest tak skuteczny.

HYALUTIDIN HC Aktiv zalecany jest jako uzupełnienie diety dla sportowców wyczynowych i rekreacyjnych, dla osób ze zwyrodnieniem stawów, m.in. stawów kolanowych (gonartroza), stawów biodrowych (koksartroza), stawów kręgosłupa i kręgów lędźwiowych (spondyloartroza), stawów w palcach (rizartroza), osób z niedoborem mazi stawowej jak również dla osób po operacjach, w trakcie rehabilitacji i po urazach aparatu ruchowego.


Komentarze czytelników - 91podyskutuj o tym 
 

Eluśka

Autor: Eluśka, 2012-07-30, 11:17 napisał/-a:
dzięki Damek
to niestety nie będę mogła pobiec ,bo będę w pracy
szkoda :(

 

karolbiegacz

Autor: karolbiegacz, 2012-08-01, 09:01 napisał/-a:
u nas w Ostrołęce był ten sam problem :(
gdyby biegali o 17, 18-ej to byłoby więcej towarzyszy do biegania a tak to każdy w pracy :(

ale zostało tylko trzy maratony i finał :)
Trzymamy kciuki!!!

 

andrzejgonci

Autor: andrzejgonciarz, 2012-08-06, 12:45 napisał/-a:
Serdeczne GRATULACJE!!!

 

Autor: Ryszard N, 2012-08-06, 12:51 napisał/-a:
Jakkolwiek nie byłem zwolennikiem takiego wyczynu, nie z zawiści lecz z powodu zwykłej, ludzkiej troski, tym nie mniej serdecznie gratuluje i mam nadzieję, że szczególnie dwóch Panów, szybko się zregeneruję.
Dużo zdrowia.

 

Kermit

Autor: Kermit, 2012-08-06, 18:04 napisał/-a:
Fajna relacja i jaka sprytna ktyptoreklama środka przeciwbólowego:)

 

Autor: mzuk, 2012-08-07, 20:43 napisał/-a:
Widzisz cos zlego w tym? Dobrze ukierunkowany produkt - konkurencja zbiezna z zastosowaniem, wiec tylko pogratulowac.

 

Autor: mzuk, 2012-08-07, 20:47 napisał/-a:
Bylem w Spale - widzialem ich w akcji juz drugi raz. Powiem kolejny raz - nie rozumiem, ale podziwiam. Maja chlopaki "kohones". Koszulki wreczone, autografy wziete :) Przy okazji mam podpisy meskiej sztafety 4*100. Wracajac do watku - AUGUST i MARIUSZ przede wszystkim - GRATULACJE!!!
PS. Pozdrawiam Mariusza (mariod)

 

Autor: Ryszard N, 2012-08-07, 20:56 napisał/-a:
W zasadzie, masz rację. Ekipę biegającą wspierał producent suplementu i obowiązkiem sponsorowanych, jest dobrze wyrażać się o produkcie. Ileś postów wcześniej ktoś podkreślał, że suplement jest drogi. Może tak, może nie. Każdy dokonuje wyboru, rozumiem jednak, że taka promocja jest okazją aby sobie po ględzić. Cziekawy jestem, czy oburzony, widząc salon Lexusa, wpada tam regularnie by po napie....lać koncesjonera,...

 

Arti

Autor: Arti, 2012-08-07, 21:42 napisał/-a:
Mariusz i August daliście czadu ! Jesteście niesamowici ! Wielkie wyrazy podziwu również dla tych ,którzy towarzyszyli wam przebiegając caly maraton !

 

Kermit

Autor: Kermit, 2012-08-08, 15:45 napisał/-a:
Absolutnie nic złego w tym nie widzę. Przecież każdy ma prawo publikować co chce. Przy okazji pisania tego posta wtarłem sobie Dip Rilif - rewelacyjny środek gwarantujący szybki efekt przeciwbólowy i przeciwzapalny, po naniesieniu preparatu, który utrzymuje się przez kilka godzin. Tylko 19,90zł za 50g. Możliwość stosowania reklamowych tricków jak już wspomniałem to bardzo cenna rzecz w obecnych czasach, bo ukazuje pewną dowolność w działaniu, jakby szczątkową formę demokracji, nie mniej jednak warto znać pewne granice. Dip Rilif - do nabycia w aptekach.

 


















 Ostatnio zalogowani
mieszek12a
16:00
piotrhierowski
15:54
wd70
15:42
Stonechip
15:29
biegacz54
15:26
tytus :)
15:05
FEMINA
15:00
andre 84
14:39
arco75
14:27
AleCzas
13:34
akaen
13:20
kostekmar
13:19
tomsudako
12:59
stanlej
12:50
Hoffi
12:38
raczek1972
12:21
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |