Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Przeczytano: 285 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:0/0

Twoja ocena:brak


XVII PÓŁMARATON OKONEK
Autor: K.Musiałowski
Data : 2004-07-19

Wyruszyliśmy wcześnie rano,w samochodzie rozmowy o dwóch kolegach,którzy odeszli.Także choroba Basi tak niespodziewana.Zapisy,przywitania,czy wiesz!.Tak wiem Jurek telefonował.Dziewczyny także smutne.Irenka z Bobolic,Tereska ze Starogardu,i blondyneczka z Poznania tak podobna do Basi -tylko włosy dłuższe.Biegniemy ,ale każdy jakoś zamyślony.Meta.Rozdanie nagród.Pomimo,że jest ich dużo nie ma takiej jak zwykle radości.Ostatnie wydarzenia poruszyły środowisko biegaczy.Basia musi tę chorobę POKONAĆ-takie zdanie ma kazdy siedzący na szorstkich ławkach stadionu.Najgorsza jest ta niemoc,bezsiła i czekanie.Pozostaje NADZIEJA.Basiu nie poddawaj się!.Ty masz tyle energii co kilkaset rodaków.Twoje osiągnięcia ,trudne nawet do opisania a co dopiero do zrealizowania.SIŁY I ZDROWIA BASIU-od nas biegaczy.



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał



















 Ostatnio zalogowani
dammy
15:15
stanlej
15:13
Pędziwiatr
15:06
Wojciech
15:00
Marcin1982
14:57
Gapiński Łukasz
14:55
alex
14:49
karollo
14:46
AntonAusTirol
14:37
konsok
14:35
Andrea
14:33
MarcinMC
14:29
Lektor443
14:24
BornToRun
14:02
1223
14:00
piotrszu12
13:51
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |